Plan miejscowy to dla każdego inwestora jeden z najważniejszych dokumentów, z którym musi się zapoznać przed rozpoczęciem przedsięwzięcia budowlanego. Niestety, wiele z tych planów zawiera błędy i niejasne sformułowania. Jak radzić sobie z wadliwymi planami?
Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego to akt prawa miejscowego, zawierający przepisy powszechnie obowiązujące. Stanowi on podstawę do wydawania decyzji administracyjnych, a jego ustalenia dyktują sposób wykonywania prawa własności nieruchomości. Informuje o przeznaczeniu terenu, sposobach jego zagospodarowania oraz warunkach zabudowy. Plan miejscowy określa takie aspekty jak: zasady ochrony ładu przestrzennego, warunki zagospodarowania, rozmieszczenie inwestycji celu publicznego, zasady scalania i podziału nieruchomości oraz szczególne warunki zagospodarowania terenów.
Błędy i nieprecyzyjne sformułowania w planach miejscowych powodują trudności w załatwianiu formalności administracyjnych, co może opóźniać lub uniemożliwiać podjęcie prac budowlanych. Wiele planów nie jest sporządzonych w sposób jasny, co utrudnia ich interpretację i realizację inwestycji. Często brakuje w nich pojęć funkcjonujących w prawie, a także nie są przystosowane do zmian wprowadzonych przez nowelizację prawa budowlanego. Architekci często popełniają błędy przy określaniu dopuszczalnej zabudowy, co prowadzi do sprzeczności z wcześniej uzyskanymi decyzjami administracyjnymi – wyjaśnia Bartosz Antos z portalu www.grunttozysk.pl.
Zgodnie z ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, istnieje możliwość zaskarżenia planu. Coraz więcej sądów administracyjnych przyznaje rację inwestorom i uchyla wadliwe plany. Artykuł 36 ustawy stanowi, że jeśli z powodu zmiany planu miejscowego korzystanie z nieruchomości lub jej części zostało uniemożliwione lub istotnie ograniczone, właściciel może wysunąć żądania wobec gminy.
Inwestor może także próbować wymusić na gminie uchwalenie nowego planu miejscowego. Kluczowe będzie wykazanie, że gmina popełniła uchybienia w procesie planistycznym lub przekroczyła swoje uprawnienia. Gmina ma prawo do ingerencji w przeznaczenie nieruchomości, ale musi to robić z należytą argumentacją. Nadmierne i nieproporcjonalne ograniczenie praw własności lub użytkowania wieczystego bez uzasadnienia może skutkować unieważnieniem decyzji gminy.
Właściciel może także starać się przekonać organy do wprowadzenia zmian w planie, wykazując potrzebę aktualizacji planu ze względu na zmienione przepisy budowlane. Musi jednak udowodnić, że zmiany są niezbędne i uzasadnione obiektywnymi przesłankami.
29 listopada, 2024
29 listopada, 2024