Jesteś na archiwalnej wersji serwisu.
Zapraszamy na nową stronę www.saveinvest.pl

Poradniki

Planowanie zakupu nieruchomości i jego realizacja od zawsze wiązała się z licznymi
niewiadomymi i kruczkami prawnymi.
Wychodząc naprzeciw tym pytaniom, postanowiliśmy uruchomić cykl poradników
w których opiszemy wiele aspektów związanych z nieruchomościami.

Rozbieżności pomiędzy pozwoleniem na budowę a dokumentacją projektową – jakie konsekwencje dla inwestora?

Jakich konsekwencji powinien spodziewać się inwestor w przypadku stwierdzenia rozbieżności pomiędzy pozwoleniem na budowę a dokumentacją projektową dotyczącą usytuowania przedmiotowego budynku?

 

Kluczowy dla rozstrzygnięcia, jakie konsekwencje będzie rodzić dla inwestora wykrycie rozbieżności pomiędzy uzyskanym przez niego pozwoleniem na budowę a dokumentacją projektową dotyczącą usytuowania przedmiotowego budynku, będzie wyrok wydany 13 lipca 2017 roku przez Naczelny Sąd Administracyjny (II OSK 2869/15).

 

Sprawa dotyczyła inwestycji polegającej na budowie budynku inwentarsko-składowego. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, działając na podstawie art. 51 ust. 1 pkt 3 Prawa budowlanego, nałożył na inwestora obowiązek sporządzenia projektu zamiennego dla przeprowadzonego przez niego przedsięwzięcia – informuje Robert Tomaszewski z portalu www.dzialkanadmorzem.pl. Konieczne było także uwzględnienie zmian wynikających z wykonanych przez niego robót budowlanych w odniesieniu do udzielonego mu (wiele lat wcześniej) pozwolenia na budowę i zatwierdzonego projektu budowlanego.  W wyniku przeprowadzonej kontroli powiatowy inspektor nadzoru budowlanego stwierdził, że budynek powstał w sposób istotnie odbiegający od ustaleń i warunków określonych w wiążącej go decyzji administracyjnej. Od tej decyzji wpłynęło odwołanie – podmiot je wnoszący argumentował, że pozwolenie na budowę dotyczyło lokalizacji budowy na działce położonej w innym miejscu, niż obecna działka, na której powstał budynek. Sprawa trafiła do wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego, który uchylił zaskarżoną decyzję (działając na podstawie art. 138 § 2 kodeksu postępowania administracyjnego) i przekazał ją organowi I instancji do powtórnego rozpatrzenia. Wykazano ponadto, że w tej sprawie występuje rozbieżność pomiędzy pozwoleniem na budowę a dokumentacją projektową co do wskazania działki, na której ma zostać przeprowadzona inwestycja.

 

Czy w takiej sytuacji mamy do czynienia z powstaniem obiektu bez pozwolenia na budowę, czy może da się zastosować art. 50 oraz art. 51 Prawa budowlanego dotyczące postępowania naprawczego – w przypadku ustalenia, że doszło do istotnych odstępstw od zatwierdzonego projektu budowlanego i warunków pozwolenia  na budowę?

 

Odpowiedzi na to udzielił dopiero NSA w przywołanym powyżej wyroku. Podkreślone zostało, że dopiero prawidłowe wyjaśnienie kwestii lokalizacji zaprojektowanego budynku umożliwi organom nadzoru budowlanego podjęcie decyzji o dalszych krokach związanych z takim budynkiem – mówi Robert Tomaszewski z portalu www.dzialkanadmorzem.pl. Zmiana lokalizacji inwestycji nie mieści się w katalogu istotnych odstępstw od zatwierdzonego projektu budowlanego i warunków pozwolenia na budowę, o których mowa w art. 36a ust. 5 Prawa budowlanego. To organ I instancji powinien doprowadzić do wyjaśnienia, jakiej działki dotyczyło wydane pozwolenie na budowę i na jakiej działce ostatecznie zostało takie zamierzenie przeprowadzone. Dopiero to ustalenie pozwala na kwalifikację wykonanych robót budowlanych i zdeterminuje dalszy wybór trybu postępowania przed organem administracji.

 

W wyroku z 13 lipca 2017 roku NSA zajął stanowisko, zgodnie z którym, w sytuacji gdy okaże się, że inwestor wybudował obiekt na działce objętej pozwoleniem na budowę, ale w sposób odbiegający od projektu budowlanego i pozwolenia na budowę, wówczas organ powinien przeprowadzić tzw. postępowanie naprawcze, na podstawie art. 50 i 51 Prawa budowlanego – informuje Robert Tomaszewski z portalu www.dzialkanadmorzem.pl. Z kolei, gdy inwestor wykona inny obiekt budowlany, na zupełnie innej nieruchomości niż ta objęta pozwoleniem, to takie roboty należy jednoznacznie zakwalifikować jako samowolę budowlaną. W takich okolicznościach konieczne będzie nakazanie przeprowadzenia postępowania legalizacyjnego – w oparciu o art. 48 Prawa budowlanego.

 

Saveinvest Sp. z o.o.

www.grunttozysk.pl

Działki nad morzem_Rozbieżności pomiędzy pozwoleniem na budowę a dokumentacją projektową – jakie konsekwencje dla inwestora?  zdjęcie1
Wartościowe informacje na Twojego maila:
Spodobał Ci się artykuł? Poleć go!

Czy wiesz, że 65% Polaków uważa, że najlepszym zabezpieczeniem na
emeryturę jest posiadanie nieruchomości? »

Szukasz najlepszej działki? Bezpłatna pomoc specjalisty

Zadzwoń 500 210 600, lub wypełnij formularz - oddzwonimy do Ciebie!

Po zapoznaniu się z obowiązkiem informacyjnym zawierającym zasady i cele przetwarzania danych przez Saveinvest sp. z o.o.
Informacja o administratorze

Nasi Partnerzy:

Działka nad Morzem | Inwestowanie w nieruchomości | Mielno Molo
informacja o cookies